05 grudnia br. przed Sądem Okręgowym w Warszawie odbyła się kolejna rozprawa w procesie z powództwa Kulczyk Investments S.A. oraz Sebastiana i Dominiki Kulczyk przeciwko Bronisławowi Wildsteinowi o ochronę dóbr osobistych. Dziennikarz został pozwany jako redaktor naczelny TV Republika za emisję materiału telewizyjnego (wiadomości), w którym przedstawiono informację dotyczącą afery taśmowej, zainteresowania Jana Kulczyka nabyciem akcji Ciech S.A. oraz rzekomego wpływania na tygodnik „Wprost” by ten nie publikował taśm na których jest Kulczyk.
Powodowie żądają przeprosin w prasie oraz na antenie TV Republika spółki Kulczyk Investments za naruszenie dóbr osobistych oraz tytułem zadośćuczynienia wpłacenia kwoty 400.000 zł na cel charytatywny.
Na wczorajszej rozprawie zeznawali świadkowie: Sylwester Latkowski – były redaktor naczelny „Wprost” oraz były dziennikarz tego tygodnika – Michał Majewski.
Według Latkowskiego, kiedy w 2014 r. ówczesna redakcja „Wprost” wysłała zapytanie do Jana Kulczyka w związku z jego domniemanym udziałem w aferze taśmowej, to przedstawiciel Kulczyk Holding (Jarosław Sroka) nie odpowiedział dziennikarzom, lecz miał zwrócić się bezpośrednio do wydawcy – Michała Lisieckiego. Zdaniem Latkowskiego było do zachowanie odbiegające od normy, rodzaj nacisku na redakcję. Dodatkowo Lisiecki miał sugerować Latkowskiemu, że publikacje dotyczące afery taśmowej mogą pozbawić tytuł reklam. Jeśli chodzi o prywatyzację Ciech S.A., to zdaniem Latkowskiego była to jedna z większych afer, który wypłynęły przy okazji afery taśmowej.
Z kolei Michał Majewski zeznał, że wydaje mu się, iż były próby kontaktu ze strony redakcji z otoczeniem Jana Kulczyka w 2014 r. i, że Sylwester Latkowski miał mu mówić w 2015 r. o naciskach na wydawcę „Wprost”, aby nie wracać do afery taśmowej.
Następnie rozprawa została odroczona do 16 lutego 2017 r., godz. 12:00, s. 592. Mają wówczas zostać odtworzone sporne nagrania.
CMWP SDP monitoruje proces na prośbę dziennikarza.
PW