Dzisiaj przed Sądem Okręgowym w Warszawie odbyła się kolejna rozprawa w procesie z powództwa Kulczyk Investments S.A. oraz Sebastiana i Dominiki Kulczyk przeciwko Bronisławowi Wildsteinowi o ochronę dóbr osobistych. Dziennikarz został pozwany jako redaktor naczelny TV Republika za emisję materiału telewizyjnego (wiadomości), w którym przedstawiono informację dotyczącą afery taśmowej, zainteresowania Jana Kulczyka nabyciem akcji Ciech S.A. oraz rzekomego wpływania na tygodnik WPROST by ten nie publikował taśm na których jest Kulczyk.
Powodowie żądają przeprosin w prasie oraz na antenie TV Republika spółki Kulczyk Investments za naruszenie dóbr osobistych oraz tytułem zadośćuczynienia wpłacenia kwoty 400.000 zł na cel charytatywny.
Na rozprawie pojawił się tylko jeden z wezwanych świadków: Bartłomiej Graczak – obecnie dziennikarz „Wiadomości” TVP1, wcześniej TV Republika, autor spornego materiału. Graczak zeznawał m.in. o tym jak doszło do jego powstania. Materiał miał powstać bez konsultacji z Bronisławem Wildsteinem, tylko z wydawcą. Zdaniem Graczaka, Wildstein słynie ze stosowania wysokich standardów w pracy dziennikarskiej.
Graczak mówił również dlaczego zawarł ugodę ze stroną powodową (był bowiem także pozwanym w niniejszej sprawie).
Następnie rozprawa została odroczona do 05 grudnia br. godz. 12:00, s. 236. Na termin ten mają zostać ponownie wezwani świadkowie: Sylwester Latkowski i Paweł Majewski, którzy nie zjawili się na sali sądowej w dniu dzisiejszym.
CMWP SDP monitoruje proces na prośbę dziennikarza.
PW