Sąd Rejonowy w Przemyślu uznał Daniela Stołowskiego winnym zniesławienia za pomocą środków masowego przekazu i działania na szkodę firmy REM II i skazał go na karę grzywny w wysokości 2 tys. zł. Ponadto Stołowski ma zapłacić 1 tys. zł nawiązki na rzecz stowarzyszenia Pomocy Dzieciom i Młodzieży „Caritas”, 1812 zł kosztów sądowych oraz podać wyrok do publicznej wiadomości na łamach "Życia Podkarpackiego". Jako redaktor naczelny "Przemyskiego Telegrafu" opublikował materiał zatytułowany "Układ Chomy z REMII", w którym w krytycznym świetle przedstawił domniemane związki właściciela firmy REM II z prezydentem Przemyśla. Sprawę do sądu z powództwa cywilnego oddał szef firmy Andrzej Pichur. Dziennikarz został skazany, choć jak informuje „Przemyski Telegraf” trwa śledztwo prokuratury dot. m.in. podejrzenia popełnienia przestępstwa korupcji wyborczej w związku z wydarzeniami opisywanymi przez Stołowskiego.
Wyrok jest nieprawomocny. Dziennikarz zapowiada złożenie apelacji.
CMWP SDP monitorowało proces. Jest to kolejny w ostatnim czasie przykład sytuacji, gdy dziennikarzowi lokalnego medium jest wytaczany proces z niesławnego art. 212 k.k. Często kończą się one wyrokami skazującymi.
Źródło: inf. własna, „Życie Podkarpackie”, „Przemyski Telegraf”