Życie Warszawy
Redaktor Naczelny
Andrzej Załucki

Fax 334 88 63
redakcja@zw.com.pl

Szanowny Panie Redaktorze,

W dzisiejszym (28 lipca 2004r. ) wydaniu Pańskiej gazety przeczytałem informację o przekazaniu przez dziennikarzy "Życia Warszawy" wiceprezydentowi stolicy "listy nazwisk i pseudonimów" osób otrzymujących wynagrodzenie od Stwarzyszenia Przyjazne Miasto. Odniosłem wrażenie, że redakcja jest dumna z tego, co zrobili jej dziennikarze. Nie podzielam tej dumy, przeciwnie - to zdarzenie budzi mój niepokój.

Niezależnie bowiem od negatywnej ogólnej oceny działania Stowarzyszenia Przyjazne Miasto, jak i szczególnie tajnego płacenia przez nie jakimś osobom, uważam że rolą dziennikarzy nie jest dostarczanie władzom uzyskanych dokumentów, a już na pewno nie opatrzonych klauzulą "tajne".

Przekazanie władzom stolicy "listy nazwisk i pseudonimów" może osłabić zaufanie, jakie do dziennikarzy miała osoba, od której ją dostali. Ten ktoś mógł przecież sam dostarczyć tę listę władzom miasta, policji czy prokuraturze, ale tego nie zrobił.

Dziennikarze nie są od informowania władz, są od informowania Czytelników. Jeśli łamią tę zasadę, niech się nie oburzają, kiedy władze zażądają od nich współpracy.

Dlatego uprzejmie proszę o ponowne rozważenie tej sprawy przez Pana i dziennikarzy "Życia Warszawy" .

Z pozdrowieniami

Andrzej Krajewski

Warszawa, 28 lipca 2004 r.