Stowarzyszenie Dziennikarzy Polskich


Wyrok w obronie interwencji dziennikarskiej







Nasz Kolega Andrzej Tomczak, skarbnik SDP, ma obecnie swój własny wkład w kształtowanie prawa, które zapewnia dziennikarzom wolność wykonywania zawodu. Po raz pierwszy w Polsce zdarzyło się, że wyrok skazujący wobec prywatnej osoby zapadł na podstawie art. 43 Prawa prasowego, mówiącego o uniemożliwianiu dziennikarzom wykonywania obowiązków.

Ekipa telewizyjnego magazynu "Ekspres reporterów" (Tomczak i operator Tomasz Stelmach) chciała przygotować reportaż o zamieszkującej Kruszyn w woj. kujawsko - pomorskim rodzinie Sz., którą od lat terroryzuje mieszkający w tym samym budynku murarz Antoni Sz. Mężczyzna pozbawił prądu część domu, zajmowaną przez żonę i czworo dzieci, rozebrał piec i zamurował dwa pokoje.
Gdy dziennikarze pojawili się na terenie posesji należącej do rodziny Sz., Antoni Sz. rzucił się na nich z pięściami, niszcząc sprzęt i szarpiąc członków ekipy telewizyjnej. Dziennikarze uciekli, pozostawiając na miejscu auto, które udało się odzyskać dopiero z pomocą policji.
Starcie zostało sfilmowane i taśma była dowodem, który przekonał sąd. Wyrok, który w sprawie Antoniego Sz. wydał bydgoski sąd, brzmi surowo: rok więzienia w zawieszeniu, grzywna 800 złotych i odszkodowanie za zniszczony sprzęt w wysokości 2,5 tysiąca złotych. To pierwszy przypadek skazania prywatnej osoby za takie przestępstwo.

powrót