Protest
Centrum Monitoringu Wolności Prasy Stowarzyszenia Dziennikarzy Polskich oraz Centrum Prawnej Obrony Mediów Białoruskiego Zrzeszenia Dziennikarzy zdecydowanie protestują przeciwko represjom stosowanym przez władze białoruskie wobec dziennikarzy tygodnika "Głos znad Niemna" oraz nielegalnemu ukazywaniu się fałszywych numerów jedynego polskiego tygodnika na Białorusi.
W środę 6 lipca pięciu dziennikarzy "Głosu znad Niemna", próbujących zapobiec ukazywaniu się fałszywych numerów ich gazety, zorganizowało w Grodnie akcję protestacyjną. Zostali oni jednak natychmiast zatrzymani przez funkcjonariuszy milicji i doprowadzeni na posterunek. Po czym nasi koledzy zostali postawieni przed sądem. Dwóch z nich już skazano na wysokie kary grzywny, a jeszcze trzech czeka na wyroki w najbliższy piątek. Naszym zdaniem władze białoruskie, wydając tak wysokie kary, próbują zastraszyć kolegów dziennikarzy aby uniemożliwić im starania o odzyskanie tygodnika, który został ich zdaniem bezprawnie przejęty im odebrany. W ciągu ostatniego miesiąca, wbrew licznym protestom u władz ze strony wydawcy i redakcji, fałszywy "Głos znad Niemna" ukazuje się regularnie. Szkalowane w nim są nowe - demokratycznie wybrane na ostatnim zjeździe ZPB - władze organizacji, polska dyplomacja oraz media. Fałszywka ta, mimo iż przygotowywana z licznymi naruszeniami prawa białoruskiego, przyjmowana jest do druku przez państwową drukarnię w Grodnie, a także kolportowana przez państwową pocztę oraz kioski.
W trzech z czterech numerów fałszywki, zamiast obligatoryjnego podania w stopce redakcyjnej imienia i nazwiska redaktora naczelnego, zamieszczany był anonimowy napis "kolegium redakcyjne". W ostatnim zaś numerze w roli redaktora naczelnego wystąpił brat odsuniętego od prezesury Związku Polaków na Białorusi Tadeusza Kruczkowskiego - Wiktor Kruczkowski. Nominacja ta, została nadana bratu przez byłego prezesa ZPB samowolnie i tylko potwierdza wcześniejsze informacje, iż koło jego sympatyków sprowadza się do członków najbliższej rodziny. Wbrew woli wydawcy - czyli ZPB - w stopce niezmiennie jest podawana nieprawdziwa informacja, iż fałszywy "Głos znad Niemna" wydaje Związek Polaków na Białorusi.
W swoich niejednokrotnych skargach do prokuratury, ministerstwa informacji oraz na milicję wydawca oraz redakcja "Głosu znad Niemna" prosiła o zaprzestanie uprawiania przez Kruczkowskich bezprawnego procederu. Nieskutecznie.
W związku z powyższym deklarujemy pełną solidarność z dziennikarzami prawdziwego "Głosu znad Niemna" w ich desperackim proteście, sprzeciwiamy się nałożeniu na nich kar administracyjnych i żądamy zwrócenia jedynego na Białorusi tygodnika polskiej mniejszości narodowej, czyli prawowitym właścicielom.
Miłosz Marczuk
p.o. dyrektora Centrum Monitoringu Wolności Prasy SDP
Michał Pastuchow
kierownik Centrum Prawnej Obrony Mediów Białoruskiego Zrzeszenia Dziennikarzy
przeczytaj: Sławomir Popowski, Tatiana Serwetnyk, Milicja kontra Polacy,
"Rzeczpospolita", 7 lipca 2005 roku
http://www.baj.ru/2005/Jul/1107nav.asp
http://www.hrodna.by/html/news/mir20050711102845.html
http://www.charter97.org/bel/news/2005/07/11/protest
http://www.radio.com.pl/polonia/article.asp?tId=24917&j=6
|
